Podstawowym problemem są skoki temperatury i wilgotności. Domowe wnętrze, nagrzane i suche oddziałuje właśnie w ten sam sposób na buty – są ciepłe i wysuszone. Gdy tylko wychodzimy na zewnątrz, obuwie jest atakowane mroźnym powietrzem, wilgocią śniegu, albo pośniegową breją, zawierającą przecież duże ilości soli. Aby przetrwać sezon w dobrej formie buty potrzebują odpowiedniej troski i pielęgnacji.
Po pierwsze: nowe, świeżo zakupione buty od razu impregnujemy. Z odległości 20 cm równą mgiełką ANTIACQUA pokrywamy całego buta, zwłaszcza na szwach przeszycia i tuż przy podeszwie. Operacje można powtórzyć. Niewidzialna warstwa środka impregnującego ochroni przed wodą i brudem oraz ułatwi późniejsze czyszczenie. Zanim wyjdziemy na dwór czekamy przynajmniej 15 minut aż rozpuszczalnik odparuje. Impregnacja dobrze robi również materiałom syntetycznym i tekstylnym. UWAGA! Pamiętajmy o sprawdzeniu preparatu w niewidocznym miejscu – niektóre syntetyki mogą źle reagować na jakikolwiek preparat chemiczny. Jedynym rodzajem skóry, która nie wymaga impregnacji, jest skóra lakierowana.
Gdy już używamy obuwia w warunkach zimowych, przed kolejną impregnacją należy je najpierw wyczyścić.
Do butów ze skóry licowej przyda się MULTI CLEANER. Po wyczyszczeniu, wnętrze butów należy wypchać papierem (np. starymi gazetami) i odstawić na kilka godzin w suchym miejscu. Absolutnie niewskazane jest ogrzewanie suszarką do włosów czy wystawianie na działanie źródła ciepła (grzejnik, piecyk, kominek). Powoduje to nadmierne przesychanie włókien i w konsekwencji utratę elastyczności i pękanie lica skóry. Kiedy buty lekko przeschną warto wymienić gazety na prawidła, aby obuwie zachowało fason po wyschnięciu.
Obuwie zamszowe czyścimy z drobnych zabrudzeń i przywracamy puszystość korzystając z dedykowanej szczoteczki z kilkoma rodzajami włosia (m. in. gumowym). Przydatna do codziennej konserwacji będzie również kostka do czyszczenia zamszu i preparat do czyszczenia – NUBUCK CLEANER. Jeśli nie obawiamy się lekkiego przyciemnienia koloru a chcemy skórę wyraźnie ożywić i uelastycznić, można użyć lekki olejek OIL SPRAY.
Do obuwia trekkingowego, zimowego, z ciężkich grubych skór o tłustej wyprawie (popularne trapery) najlepszy będzie tłuszcz GREASE FOR SHOE lub gęsta oleista emulsja CRAZY OIL.
Na zakończenie pielęgnacji buta należy znowu porządnie zaimpregnować. Używamy ANTIACQUA do zwykłej ochrony.
I nie zapominajmy o ciepłej wkładce do wnętrza buta!
